Dzisiaj omówimy temat niezwiązany bezpośrednio z kasami fiskalnymi, ale na pewno z każdym przedsiębiorcą, który jest tzw. VAT-owcem. Tych jest dość znaczna większość, w szczególności wśród użytkowników urządzeń fiskalnych. Już od października bowiem musimy nieco zmodyfikować nasze comiesięczne rozliczenia z fiskusem. Mowa oczywiście o JPK_VAT oraz – o nieco mniej popularnym – GTU.
JPK_VAT – co to takiego?
Pojęcie JPK nie jest dla przedsiębiorców niczym nowym. Od dłuższego już czasu co miesiąc każdy z nas wysyła do Urzędu Skarbowego taki plik. Znajdują się w nim:
- nazwy naszych kontrahentów,
- numery dowodu sprzedaży i zakupu,
- daty dokonania transakcji,
- kwota znajdująca się na dokumencie transakcji.
Na tej podstawie Urząd Skarbowy sprawdza, czy wszystkie dokonane transakcje zgadzają się z kwotą podatku do zapłacenia. Nowinką jest natomiast konieczność umieszczania w takim pliku paragonów fiskalnych, które są uznane jako faktura uproszczona, a więc:
- zawierają numer NIP kupującego,
- są wystawione na kwotę do 450 złotych lub 100 euro brutto.
Powinny one zostać wyłączone z raportu okresowego na kasie fiskalnej, a dołączone do schematu JPK_V7. Wracając jednak do tego, co się zmieniło – procedury zostały nieco uproszczone. Do tej pory wysyłaliśmy dwie deklaracje – zwyczajową i starą VAT-7 lub VAT-7K i JPK. Od 1 października 2020 roku wysyłamy już jedynie plik JPK.
GTU – co to takiego?
Nieco mniej słyszeliśmy o pojęciu GTU, które jednak jest niemniej ważne. GTU to oznaczenie towaru lub usługi, które musi znaleźć się zarówno na fakturze, jak i w wyżej wspomnianym pliku JPK. Tutaj jednak mamy dobrą nowinę dla wszystkich użytkowników kas fiskalnych. Nowych oznaczeń nie stosuje się w przypadku transakcji zbiorczych o sprzedaży ewidencjonowanej na urządzeniu fiskalnym. W przypadku sprzedaży nieobjętej obowiązkiem prowadzenia takiej ewidencji, także nie musimy się martwić GTU. Jeśli jednak wystawiamy faktury i rozliczamy się z naszym klientem B2B, musimy zawrzeć nowe informacje na dokumencie sprzedaży. Kody zostały wprowadzone dla dostawy:
- napojów alkoholowych,
- paliw płynnych, oleju opałowego i innych,
- wyrobów tytoniowych,
- odpadów,
- urządzeń elektronicznych i części do nich,
- pojazdów i części samochodowych,
- metali szlachetnych i nieszlachetnych,
- leków i wyrobów medycznych,
- budynków, budowli i gruntów,
- usług doradczych, księgowych, prawnych, szkoleniowych, marketingowych,
- usług transportowych.
Od wyżej wymienionych towarów i usług jest bardzo wiele wyłączeń, z którymi warto się zapoznać. Już na pierwszy rzut oka widać jednak, że nowy obowiązek dotknął wiele branż, które od dłuższego czasu znajdują się na celowniku Ministerstwa Finansów.
Czym skutkuje niedostosowanie się do nowych wytycznych? Ustawa przewiduje sankcje w postaci grzywien i kar skarbowych, jednak uspokajamy wszystkich. Urzędy Skarbowe mają w pierwszej kolejności kontaktować się z podatnikami celem wyjaśnienia i ewentualnej poprawy problematycznych faktur i plików JPK. Kary będą nakładane dopiero w ostateczności, a przynajmniej tak mówi ustawa…