Ustawa o VAT przewiduje kilka sytuacji, które umożliwiają zastosowanie zwolnienia z konieczności ewidencjonowania sprzedaży na kasie fiskalnej. Jedną z nich jest spełnienie limitu obrotu, który wynosi 20 tysięcy złotych. Jeśli w danym roku podatkowym zamkniemy się ze sprzedażą w tej kwocie, nie mamy obowiązku kupować urządzenia. Co jednak, jeśli chcemy dokonać sprzedaży środka trwałego, który bardzo często ma dość dużą wartość?
Środek trwały – co to jest?
Środki trwałe w firmie są często mylone z wyposażeniem. Tymczasem kryteria są dość jasno określone. O środku trwałym możemy mówić w przypadku aktywów:
- których okres użyteczności jest dłuższy niż rok,
- są kompletne i zdatne do użytku,
- zostały przeznaczone na potrzeby danej firmy.
Mogą to być więc: nieruchomości, samochody, maszyny, komputery. Już na pierwszy rzut oka widać więc, że ich cena może niejednokrotnie przekraczać 20 tysięcy złotych lub dość mocno podnosić wartość uzyskanego obrotu. Czy sprzedaż takich aktywów skutecznie uniemożliwia skorzystanie ze zwolnienia z kasy fiskalnej? Okazuje się, że nie.
Zwolnienie z kasy fiskalnej, a sprzedaż środka trwałego
Wszystkie wątpliwości rozwiewa Rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 28.12.2018 r. w sprawie zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji przy zastosowaniu kas rejestrujących, a dokładniej to załącznik do tego dokumentu. Pkt. 47 mówi, że zwolniona z konieczności ewidencjonowania jest sprzedaż towarów i usług, które zostały zaliczone do środków trwałych. Dotyczy to także wartości niematerialnych i prawnych podlegających amortyzacji. Jest tu jednak jeden warunek – na całą kwotę takiej sprzedaży musi zostać wystawiona faktura. Dotyczy to zarówno transakcji z inną firmą, jak i osobą prywatną. W tym przypadku możemy wystawić fakturę na osobę prywatną z pominięciem paragonu fiskalnego – co bardzo często jest niezgodne z przepisami.
Jak więc liczyć kwotę obrotu?
Kwotę obrotu, która uprawnia nas do zastosowania zwolnienia, liczymy więc tak, jakby sprzedaży środka trwałego nie było wcale. Pamiętajmy jednak, że dotyczy to tylko wyliczenia wyżej wspomnianego limitu. Uzyskane pieniądze stanowią nasz przychód i muszą zostać rozliczone w księgach podatkowych, a tym samym musimy zapłacić od nich podatek. Nie wliczą się jednak do kwoty 20 tysięcy, którą mamy do dyspozycji rocznie na prowadzenie sprzedaży osobom nieprowadzącym działalności gospodarczej. Mamy więc do czynienia ze zgoła inną sytuacją niż opisana w interpretacji indywidualnej z dnia 24 sierpnia 2018 r., nr 0114-KDIP1-.4012.315.2018.2.MT, która mówi, że przy ustalaniu faktycznej kwoty obrotu musimy wliczyć także sprzedaż wymienioną w załączniku (z wyłączeniem pozycji 35. oraz właśnie 47.).
Sprzedaż aktywów firmowych, które zostały zaliczone w poczet środków trwałych, nie wpływa na wykorzystanie limitu zwolnienia z kasy fiskalnej. Nie ma więc żadnych powodów do obaw. Pamiętajmy jednak, by zawsze wystawiać fakturę, na podstawie której z takiego zwolnienia skorzystamy. Bez niej Urząd Skarbowy może mieć do nas pretensje.