Opublikowano Dodaj komentarz

Nabycie sprawdzające – urzędnicy ruszą sprawdzać kasy fiskalne!

nabycie sprawdzające

Dawno temu było głośno o akcjach urządzanych przez urzędników, które polegały na wyrywkowym sprawdzaniu przedsiębiorców, czy faktycznie korzystali z kas fiskalnych. Polegało to na zwyczajnym kupnie produktu lub usługi i sprawdzeniu, czy sprzedaż została nabita na kasę fiskalną. Przy braku zewidencjonowania można było się szykować na dość poważne konsekwencje. Takie kontrole zostały zaniechane (z powodu, o którym powiemy nieco niżej), ale wszystko wskazuje na to, że powrócą i będą zgodne z prawem. Wszystko przez tzw. nabycie sprawdzające, które ma pojawić się w zapisach Nowego Ładu.

Kontrola ewidencji na kasie fiskalnej – dozwolone czy nie?

Oczywiście kontrola przedsiębiorcy pod kątem stosowania przez niego kasy fiskalnej jest jak najbardziej możliwa, ale pod warunkiem, że urzędnik w trakcie czynności się wylegitymuje, a cały proces będzie jawny. Dawniej spotykaliśmy się z kontrolami „tajnymi”, które jednak zostały ukrócone mniej lub bardziej po pewnym wydarzeniu z udziałem dwóch urzędniczek oraz przedsiębiorcy prowadzącego warsztat samochodowy. Panie podjechały do mechanika po zakończeniu pracy warsztatu i wybłagały wymianę żarówki w samochodzie. Akcesorium otrzymały z prywatnego zapasu przedsiębiorcy, a za całą usługę zapłaciły 10 złotych. Nie otrzymały jednak paragonu fiskalnego, co spowodowało lawinę nieprzyjemności – z przekazaniem sprawy do sądu włącznie. Choć mechanik został uznany za winnego, to odstąpiono od wymierzenia kary. Natomiast jedna z urzędniczek została odwołana ze stanowiska, a druga miała sprawę sądową o (!) jazdę bez działającej żarówki. To był 2017 rok i od tego czasu takie kontrole są marginalne i raczej nie powodują żadnych konsekwencji. Może się to jednak zmienić.

Nabycie sprawdzające – co to jest?

Już od 1 stycznia 2022 roku ma wejść w życie tzw. Nowy Ład. To zestaw nowych ustaw, które mają (w teorii) ułatwić wszystkim życie: rozliczać prostsze podatki, płacić sprawiedliwiej daniny oraz wspomagać przedsiębiorczość. Pojawia się tam jednak jeszcze punkt o tzw. nabyciu sprawdzającym, które ma stać się standardową i prawną formą kontroli podatników. Na czym ma polegać? Urzędnik, bez wylegitymowania się, ma dokonać zakupu towaru lub usługi i sprawdzić, czy wszystkie procedury są zachowane. Jeśli tak – ma obowiązek się przedstawić i poprosić o zwrot (o ile to możliwe) towaru. W razie jakichkolwiek uchybień, urzędnik ma prawo do wystawienia mandatu na miejscu. A te mogą być dotkliwe: nawet ponad 14 tys. złotych. Jeśli dany towar kosztował ponad 10 tys. złotych, urzędnik dodatkowo może zająć przedmioty przedsiębiorcy na 96 godzin.

Co będzie sprawdzane?

Mówi się o sprawdzaniu ewidencjonowania na kasach fiskalnych. Jeśli więc w Twojej firmie wszystko jest zawsze nabijane na to urządzenie, nie ma powodów do zmartwień. Ale czy aby na pewno? Możliwych uchybień do popełnienia jest całkiem sporo, a należą do nich:

  • korzystanie z kasy fiskalnej online w wybranych branżach,
  • wydawanie paragonu nie później niż w momencie zapłaty,
  • prawidłowe opisanie towaru i zastosowanie stawki VAT.

W szczególności wydawanie paragonów może zacząć spędzać sen z oczu przedsiębiorcom. Bo tak szczerze – jaka jest kolejność czynności fiskalnych w Twojej placówce? Czy przypadkiem najpierw nie bierze się zapłaty, a potem wystawia paragon? A co w przypadku „ucieczki” klienta przed wręczeniem paragonu? Jest to dość nagminne zachowanie, szczególnie u kupujących drobne przedmioty codziennego zastosowania. Czy wtedy można spodziewać się mandatu? Tego niestety nie wiadomo.

nabycie sprawdzające

Nowy Ład już wkrótce wprowadzi całą masę zmian, niestety nie wszystkie są pozytywne. Choć oczywiście nie popieramy obchodzenia transakcji poprzez niestosowanie kasy fiskalnej, to jednak zdarzają się sytuacje wyjątkowe, często nie z winy podatnika, które uniemożliwiają dopełnienie obowiązku względem państwa. Przewinienia te bywają mało znaczące. Nikt nie wie, czego się będzie można spodziewać. Z pewnością jednak planowany jest wzrost przychodów do budżetu państwa z tytułu mandatów.

Dodaj komentarz